Parter zrobiony
Data dodania: 2012-05-20
Na początku ubiegłego tygodnia tzn.14 maja został zalany strop. Potem pięknie padał deszcz, tak, że nawodnił odpowiednio nasz beton. Pan Adam stwierdził, że wszystko odbyło sie zgodnie ze scenariuszem. W piątek weszliśmy po naszych schodach, na nasz strop.Dokonaliśmy stosownych oględzin.
A dzień był piekny. Ptaszki śpiewały, zboże i sosny pachniały, a słoneczko grzało.
Niestety zdjęcia nie są najlepsze, bo zrobione telefonem męża. Nie wiem dlaczego mój sprzęt w najważniejszych momentach zawodzi.
Strop nad garażem
Wejście
A to strop z kominem
To są nasze schody