Na razie bez zmian
Data dodania: 2012-05-14
Dziś (14 maja) mąż zadzwonił do pana Adama i dowiedział się, że strop zalany. Pan Adam nie wierzył do końca prognozom pogody i czekał, aż rzeczywiście się ochłodzi. Trafił na ogrodników i zimną Zośkę, więc czas dobry na zalanie stropów, bo chłodno.
Na koniec widoki z pewnej perspektywy



A to widok na nasze innowacyjne schody, które biegną na ścianie garażowej, na razie, są to tylko szalunki



Widok z okien poddasza

Przygotowania do zalania stropu




W domu coraz więcej drzew


Wczoraj 13 maja pojechaliśmy zobaczyć, co na budowie. Na razie bez zmian. Zdjęcia właściwie oddają stan sprzed tygodnia.
Komentarze