Wkrótce zalanie stropu
Wczoraj pan Adam wezwał nas na budowę,ponieważ musiałam ostatecznie zdecydować, czy pasuje mi nowe miejsce na schody na poddasze. Dokonaliśmy pewnej zmiany i schody będą biegły po ścianie garazowe. Możemy tak zrobić, ponieważ nie ma u nas na dole gabinetu. Chcemy mieć wielki salon i będziemy mieli,gdyz nowy układ schodów nada przestronności wnętrzu. Co prawda pomniejszy to mały pokoik na górze, ale za to nie będzie on pokojem przechodnim (drzwi do pokoju nad garażem i tak ograniczyłyby możliwości wykorzystania tego pokoju).
Weszłam też na górę i nareszcie oceniłam wygląd domu z tej perspektywy. Szczegolnie podobał mi się duży pokój nad garażem ( po podłodze ponad 40 m²). Może uda się też poszerzyć trochę łazienkę. Zobaczymy. Zdjęć na razie nie mam, bo wizyta na budowie nie była wcześniej planowana, więc nie zabrałam aparatu. Ale w najbliższym czasie będą.