Prezentacja
Data dodania: 2017-05-08
Dziś trochę zdjęc, chociaż nadal niektórych elementów nie ma. Pan stolarz źle wymierzył fronty dwóch szuflad, więc robi nowe. Zrobiłby szybko, ale jak zwykle czekamy na lakierowanie. W związku z tym, że musi iśc z tymi dwiema deseczkami do malowania, zamówiłam u niego witrynkę, która będzie pomiędzy tymi dużymi oknami i okrągły stoliczek śniadaniowy na jednej nóżce. Nie wiem jak to ogarnę finansowo, ale majster zaproponował zapłatę w czterech ratach, więc jakoś to będzie. Ale w ten sposób zyskam kolejne rzeczy, które tak naprawdę były planowane na przyszły rok.
A oto mój słodziak, najmilsza sercu kuchenusia.
W oczekiwaniu na prawdziwą wiosnę....