Poświąteczne oględziny
Data dodania: 2012-12-30
Pojechaliśmy dzisiaj zobaczyć, co na budowie. Niektórzy blogowicze pisali o złodziejach, więc dopadł mnie lekki niepokój. Ale po inspekcji, muszę powiedzieć, że wszystko w porządku. I Bogu dzięki. Przy okazji pochwalę sie moimi córkami. Starsza jest kierowniczką w poniższych poczynaniach, a młodsza dzielnie pomaga. Tak naprawdę, to widzę, że poczucie tożsamości ma w życiu ogromne znaczenie.
Zgadnijcie skąd pochodzę?
Te śliczne buciki będą rozsławiały imię Polski w świecie. Dostała je na gwiazdkę siostrzenica męża, mieszkająca w Linzu, a wykonały moje dziewczyny.
Inwestor na inspekcji